czwartek, 1 października 2015

Telefon – pomocnik w zbieraniu punktów

Tysiące aplikacji, ale które wybrać?

W tej części pomogę wybrać najciekawsze - może najlepsze. Spędziłem dużo czasu na testowaniu różnych aplikacji i wszystkie które polecam są używane na co dzień przeze mnie samego. Będę opisywał tutaj aplikacje nie tylko służące zbieraniu punktów (choć pewnie częściej) ale i te które mogą się przydać "przy okazji". Zapraszam



Stocard

Pisałem już, że nie zawsze musimy nosić wszystkie karty przy sobie. Jest już wiele dedykowanych aplikacji, które są swoista baza naszych poczynań wraz z kodem naszej karty. Jednak nie wszystkie posiadają taka funkcję, są również takie których nie używam, ze względu na kompletną niefunkcjonalność (opiszę taki przykład już niebawem). Jest jednak wiele programów, które nie posiadają swoich aplikacji, a jednak warto przy kasie pokazać naszą kartę. Wtedy z pomocą przychodzi aplikacja Stocard. Aplikacja nie wymaga naszej rejestracji, pobieramy program i już! W bazie programu jest do dyspozycji ponad 200 gotowych kart a nasz wkład ogranicza się jedynie do zeskanowania własnej. Jednocześnie możemy dodać kartę, której nie znajdziemy w bazie, np. karta stałego klienta na siłownię czy do kręgielni. Wystarczy zrobić zdjęcie i dodać ją w aplikacji.

Niektóre sklepy nadal korzystają z przestarzałych skanerów (laserowych lub płaskich zamiast skanerów obrazu). Skanery te niestety nie odczytują wyświetlaczy smartfonów. W tym przypadku po prostu poproś w kasie, aby wpisano numer karty lojalnościowej ręcznie.

Ostatnio jednak spotkała mnie niemiła przygoda w sklepie Mrówka. Karty nie wziąłem, ale miałem telefon, więc „pokazuję” skanerowi kod kreskowy  - a on nie współpracuje, więc proszę Panią aby wprowadziła ręcznie, na co bezbronna kobieta odpowiada – „Nie da się”. No cóż zakup był niewielki lecz pilnie potrzebny i tym razem straciłem kilka punktów. To tak naprawdę jedyna karta którą zawsze mam przy sobie w wersji plastikowej.

 

Vitay.


Aplikacja obowiązkowa dla zbieraczy punktów. Jest to przykład znakomicie zrobionej aplikacji. Można tu znaleźć wszystko. Mamy kod kreskowy karty, mamy kupony, które po aktywowaniu możemy zamieniać na dodatkowe punkty. Możemy również nawigować do najbliższej stacji ORLEN, przeglądać katalog z prezentami, sprawdzać saldo i historie swoich zakupów. Polecam wszystkim zbierającym, którzy nadal na stacji pokazują swoją plastikowa kartę. Nasze saldo po każdej transakcji jest aktualizowane na bieżąco, a szczegóły pojawiają się dopiero zwykle na następny dzień.
Mając ta aplikację nie musicie już drukować kuponów bo zawsze macie je…w telefonie.


 

Orlen Stop Cafe


Idąc „za ciosem” polecam zwłaszcza kupującym jedzenie nową aplikację Orlen stop Cafe. Trochę w tym wszystkim zabawy i choć nie zdobywamy dodatkowych punktów, to uzyskujemy pewne rabaty. Z kuponami, które można zgarnąć raz na 24 godziny wydajemy mniej – na co – to zależy jaki kupon nam się trafi. Nie mamy wpływu na to ale przy założeniu, że są ważne ok miesiąc po kilku dniach możemy ruszać w trasę z zapasem. Sam ostatnio kupowałem mega kawę (420ml) za 50% ceny.






 Payback


O programie pisałem szerzej (PAYBACK). Aplikacja posiada podstawową wadę – brak kodu kreskowego do skanowania karty. Po za tym wszystko działa bezbłędnie. Podstawowym zadaniem użytkownika jest aby nasze e-kupony aktywować. Po zeskanowaniu karty (wykorzystujemy tutaj plastik lub aplikację Stocard) pokazujemy e-kupon, który można wykorzystać w danym sklepie – dotyczy to zakupów w sklepach stacjonarnych. Po max 30 dniach nasze punkty uzupełniają nasze konto, które również wraz z historią transakcji możemy obejrzeć w aplikacji. Możecie również przy odczytywaniu historii spotkać się z adnotacją „punkty zablokowane”. Co to znaczy? Jeżeli kupujecie  w sklepach internetowych to możecie taki towar zwrócić, ponieważ czas zwrotu jest różny nawet do 100 dni, dlatego w tym czasie punkty zostają zablokowane na wypadek gdybyście chcieli z takiego zwrotu skorzystać. Wtedy automatycznie punkty zostaną odjęte z waszego salda.

Aplikacja podpowiada również gdzie znajdują się punkty sprzedaży partnerów, a mapa wskaże najkrótsza drogę. W aplikacji znajdziecie również najnowsze gazetki promocyjne od partnerów. Wybrane produkty można dodać do listy zakupów, aby podczas zakupów o niczym nie zapomnieć.

 

Yanosik

To nie tylko aplikacja dzięki której możecie dojechać bezpiecznie do celu. Wyposażona w nawigację oraz system komunikatów od użytkowników dróg, skutecznie pomaga nam w codziennych jak i okazyjnych przejazdach.

To również aplikacja wspomagająca zbieranie punktów. Wraz z grupa Orlen i programem Vitay możemy „doładować” nasze saldo na karcie. Głównym celem punktomaniaka jest kupon, który należy pokazać przy tankowaniu na stacji – tylko Orlen. Ale dodatkowo za każde potwierdzone zgłoszenie otrzymujemy 1 pkt Vitay. Może i mało, ale wszystko zależy od tego gdzie i ile jeździcie. Miałem już 2 pkt a za ostatni miesiąc zebrało się 66 pkt. Które zostanie dopisane do mojego konta.

 

Niebawem kolejne aplikacje.

2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. na pewno telefon i dedykowane aplikacje pomagają w zbieraniu punktów w różnych programach partnerskich. Ja mimo wszystko lubię starą metodę z kartą lojalnościową https://zencard.pl dzięki której nabijamy nasze punkty czy wierność. Ogólnie karty stałego klienta i programy lojalnościowe dla konsumentów są bardzo fajnym rozwiązaniem na uzyskanie zniżek i promocji dla partnerów.

    OdpowiedzUsuń